Aktywności do wykonywania po prostu na łące, trawie lub wolnej przestrzeni

Nie przeżył dzieciństwa ten, kto nigdy nie wybrudził się błotem, nie zranił się w kolano lub nie poparzył pokrzywą. Niestety, w dzisiejszych czasach podwórka coraz mniej zachęcają do samodzielnej eksploracji, a nadopiekuńczy rodzice nie pozwalają dzieciom na małe przygody.

Tymczasem znakomitym sposobem na zapewnienie rozrywki dla dzieci jest powrót do korzeni i zabawa na łonie natury. Najprościej i najbezpieczniej: na trawie.

Nauka bezpiecznej zabawy na trawie

Trawnik to dla dzieci źródło niewyczerpanych inspiracji. Wystarczy mały trawniczek na podwórku, niedaleko placu zabaw, przy szkole lub w przedszkolu. Żeby było bezpiecznie, najpierw, wraz z dzieckiem należy obejść cały areał i sprawdzić, czy nie ma na nim szkła lub ostrych kamieni. Niemile widziane są również osty lub pokrzywy. W przypadku zbyt dużej ilości niepożądanych roślin lub śmieci, należy zmienić miejsce zabawy. Pojedyncze można, wraz z asystującym dzieckiem, usunąć. W ten sposób dziecko nauczy się, na co zwracać uwagę przed samodzielną zabawą bez rodziców. Należy również użyć preparatów antykleszczowych i zabrać ze sobą chusteczki nawilżane. Bardziej ostrożni rodzice mogą zaopatrzyć się w plastry i płyn dezynfekujący, w razie otarć i małych ran.

Co można robić na trawie?

Przede wszystkim – zdjąć buty i dobrze się bawić. Na trawie można tańczyć, biegać, skakać, fikać koziołki oraz turlać się. Jeżeli jest więcej dzieci, można pograć w piłkę, berka lub inne gry zespołowe.

Z boku trawnika można rozłożyć koc, by dzieci mogły na chwilę poleniuchować, napić się i nabrać sił do dalszej zabawy. Można również zebrać różne rośliny, nazywać je za pomocą przeglądarki internetowej, oraz odkrywać ich właściwości. Może się przy tym okazać, że zabrany płyn antyseptyczny ustąpi glistnikowi jaskółcze ziele, a zamiast plastra na zadrapanie dziecko samodzielnie będzie wolało użyć babki lancetowatej. Znakomitym pomysłem na zabawę na trawie jest nauka przyrządzania sałatek z trawy lub zabawa w sklep, gdzie towarem są liście i kwiatki, natomiast walutą – małe kamyczki. Jeżeli obok trawniczka jest rozłożyste drzewo, można zrobić pod jego gałęziami domek lub bazę, która będzie kolejnym źródłem inspiracji dla dziecięcych zabaw. Przed powrotem do domu należy wyciszyć młodzież, grając w planszówkę na kocu lub snując opowieści o rodzinie ślimaków, które mieszkają pod liściem.

Zabawa na trawie zapadnie dzieciom w pamięci na długo

Wprawdzie koszty zabawy odczuje pralka, która będzie musiała poradzić sobie z brudem i zielonym kolorem trawy, jednak można temu zapobiec, ubierając dziecko w zużyte już ubrania. Bo najważniejsze to dobrze się bawić.